W ramach przygotowań do triathlonu warto czasem wejść na wyższe tętno podczas krótkich sprawdzianów, najlepiej rywalizując z innymi. Po kilku dniach ciężkich rowerowych treningów postanowiłem jeszcze ciężej popracować nad formą przed zbliżającym się startem w Zurychu. Żeby klimatycznie było to wybrałem Mazowiecką Szwajcarię :) czyli Brudzeński Park Krajobrazowy koło Płocka. 3 maja zorganizowano tam I Duathlon po Mazowieckiej Szwajcarii: 3km bieg terenowy – 10 km rower MTB – 2 km bieg terenowy.
Zawody odbyły się na terenie i wokół ośrodka „Zielona Dolina”, ciekawe, miłe miejsce, w pobliżu czysta rzeka Skrwa, stadnina koni, a przede wszystkim lasy i urokliwe zielone dolinki. To właśnie po tych dolinkach można było się mocno spocić, zwłaszcza, że słońce paliło jak w lipcu, a temperatura wskazywała raczej lato niż początek wiosny.
Bieg wyznaczony był po terenie ośrodka, ale praktycznie cały czas wbiegaliśmy i zbiegaliśmy po stoku dolinki ze 100 odcinkiem płaskiej ścieżki na 3 pętlach. Już podczas rozgrzewki stwierdziłem, że nie ma co się podpalać bo zetnie człowieka już na pierwszym podbiegu. Dlatego spokojnie, drobnymi kroczkami dobiegłem jako drugi do rowerów, ale ze sporą, ok. 45 sekundową stratą do późniejszego zwycięzcy zawodów Łukasza Kalaszczyńskiego. MTB było naprawdę górskie i przełajowe, krótkie, ale treściwe. Na pewno powiększałem przewagę nad goniącymi nas rywalami – na samym początku widziałem ścigantów za placami, ale po 5–6 km nie było już nikogo widać. Pod koniec tego etapu zaczynałem nieco zbliżać się do Łukasza, ale gałęzie w przerzutce zatrzymały mnie na moment, udało się na szczęście szybko wyrwać krzak, ale strata wzrosła. Dość przyjemnie jechało się rowerem bo szybko minął ten dość ciężki, ale ciekawy etap. Do drugiego biegu ruszyłem z mniejszą stratą niż na rower, ale Łukasz to znakomity biegacz i ze100 metrówprzewagi wypracował ponad 30 sekundową różnicę na mecie. Spokojnie, bez oddechu rywali na plecach, przetuptałem 2 kółeczka po „Zielonej Dolinie” i zająłem 2 miejsce (wygrałem za to klasyfikację weteranów).
Tytułowa fotka pochodzi z serwisu http://pttdelta.pl/. Tam też można znaleźć pełne wyniki i więcej informacji o zawodach.