Po sobotnim MTBM w Krynicy http://www.mtbmarathon.com/ gdzie osiągnąłem lepszy niż dotychczas w tym sezonie wynik (również dzięki słabszej frekwencji :), w niedzielę wystartowałem w MTB Cross Maraton w Nowinach http://www.mtbcross.pl/. Najtrudniejsza trasa z tego cyklu. Do zeszłorocznego Karpacza G&G uważałem ją za najlepszą/ładniejszą na jakiej dane było mi jechać… mega pure mtb. Spodziewałem się odczuwać zmęczenie po przjechanym dzień wcześniej maratonie, jednak jechało mi się nadzwyczaj dobrze, kończąc średni dystans na 6 miejscu ze stratą 6 minut do zwycięzcy, przegrywając pudło na finiszu… jeden mały błąd przy wjeździe na stadion i 45 minut gonienia zawodnika przede mną stracone…